Pamiętajcie, że Wasz progres i Wasze starania zawsze będą krytykować ludzie, którzy sami robią znacznie mniej niż Wy.
Którzy zamiast działać czekają, aż zmiany same zapukają do ich drzwi. I rozgoszczą się na stałe.
Życie dało mi wiele dowodów, że przyjaciół nie poznajemy w biedzie, a w czasie sukcesu.
Że ludziom tak ciężko przychodzi czerpanie inspiracji i dobre słowo, a tak łatwo podważanie ciężkiej pracy.
Zwracajcie uwagę na sposób formułowania wypowiedzi. Czytajcie miedzy wierszami. Czytajcie z tonu głosu. Czytajcie z gestów.
I nie martwcie się, że inni Was nie komplementują.
Czasem cisza jest największym dowodem uznania.