Aktualizacja sytuacji – dzień 2, 16 godzin po operacji.
Zdjęto opatrunki i bandaże. Mam już biustonosz pooperacyjny i nadal pas kompresyjny.
Pan doktor powiedział, że biust wyglada super, brzuch mocno opuchnięty, ale i tak dużo mniejszy niż był (przypominam, z brzucha wycięli 6 kg).
Jest dyskomfort, ale nie ma bólu.
Dostaję silne leki przeciwbólowe, mdłości minęły, dostałam drugą kawę, dzbanek herbatki owocowej i mam czekać na lunch. Jak wakacje All INCLUSIVE ;).
Wczoraj było ciężko, a ten moment ból 1/10.
Tylko wciąż ciężko mi się podnieść samej na łóżku.
Fenomenalna obsługa i ogromna troska.