Kto z Was też usłyszał, że osiągnął coś w życiu, bo miał szczęście?
Bardzo często zwracam również uwagę, w pracy gabinetowej, abyście nie odbierali sobie sprawczości i nie używali zwrotu „udało mi się”.
Wszystkie Wasze sukcesy są efektem Waszej pracy.
Konsekwencji i wytrwałości.
Gotowości do pewnego rodzaju poświęceń.
Podejmowanych każdego dnia decyzji.
I wiary w siebie.
Pamiętajcie, że Wasze sukcesy nie są dziełem przypadku ♥️
PS. Kofciu chyba chciał, żeby jego osiołek też miał swoje 5 minut w internecie 🐶